Jestem bardzo szczęśliwa, że na mojej drodze spotykam wspaniałe i inspirujące osoby. Martę poznałam przez Instagram i z ogromną dozą uznania obserwuje jej piękne konto, zachwycające prace malarskie, wzory na printy dla marek tekstylnych i jej codzienność na stories. Jako, że Gdańsk od Bydgoszczy dzieli niespełna 1,5 godziny jazdy pociągiem, to po kilku wiadomościach wybrałyśmy jeden z majowych dni na datę naszego spotkania na żywo. Umówiłyśmy się na dworcu pod restauracją zwaną Złote Łuki, gdzie przez pomyłkę dostałam nie to zamówienie i tak oto do Fach Studio przyniosłyśmy gratisowego McWrapa, bo nie można oddać dania, które wyszło poza ladę.
Dużo rozmów, śmiechu „do sałatki” i układania prac z kolekcji Close up w różne konfiguracje, zaowocowało nam piękną sesją zdjęciową. Przy okazji dodam, że uzupełnieniem obrazów Marty są jedyne w swoim rodzaju kolczyki, które powstały we współpracy Marty z marką Poli Studio.
Przed Wami wyjątkowe połączenie musztardy i fioletu, talentu i uśmiechu, obrazów i kolczyków.
Zapraszam na wirtualny wernisaż Marty Chmieleckiej.
