Uwielbiam pracę z dziećmi. Ich spontaniczność, emocje, energia… Można się zarazić tym optymizmem, naturalnością i szczęściem z małych rzeczy. Na zdjęciach poznacie Kaję. Urocza dziewczyna, która jest twarzą marki jaką wykreowała jej mama. Myślę, że nie będzie nad wyrost stwierdzenie, że tak naprawdę tworzą ją razem. Mowa tu o Likalove.
Pod koniec wakacji mieliśmy przyjemność spotkać się nad morzem, a dokładnie na gdańskich Górkach Zachodnich. Co ciekawe, przyjechali na tę lookbookową sesje spontanicznie, prosto z okolic Nowego Sącza!
Zobaczcie jakie kadry udało nam się razem wyczarować.
Ps. To sesje lookbookwa dla marki. Zdjęcia miały za zadanie pokazać głównie turban.









